NA PIĘCIOLINII
Na
pięciolinii życia
turlam
się od chwili do chwili
Przesypują
się tak szybko
jak
piasek w klepsydrze.
Raz wyżej,
Raz niżej staje
Los mi daje
poszczególne nutki
czasem się kręcą – to
wiatr morskiej bryzy
odpędza mi smutki.
Skaczę po niebie
różnych wydarzeń,
Opalam się zmysłami
dotyku radości,
Patrzę wciąż w dal na
horyzont nadziei,
Pięknymi barwami
cytrusowymi się mieni.
Ambrozja radości
skacze i turla się
Po plaży, po piasku,
po morskiej wodzie.
A nadzieja na
pięciolinii mego życia
Koloruje mnie i moją
duszę.
Ja w beztroskim
nurcie powietrza losu
Unoszę do góry swe
ręce, i w miejscu skaczę
może przyszłość swą
zobaczę.
Bo gdy jestem na swej
pięciolinii życia
turlając się od
chwili do chwili,
z klepsydrą piasek
słoneczny
me życie na pewno
umili ! 😊
Przyjaźń,
serdeczność, wielka przygoda
dziś w mym sercu
skarby los mi te daje,
Na piasku klepsydry
życia….
Uśmiech przepiękny
powstaje 😊
Data powstania
wiersza : 3.09.2017
Autor : Blogger
Mariusz K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz