SEN
Widzę
Spowite szarymi, ciemno-burymi
chmurami
Niebo
Już pora na sen…
To ukojenie
I do snu granic wiodące,
piękne dróżki prowadzące
Magiczne, tajemnicze
Otwarte niczym Ogrody Różane
Różnorodnością swą nieprzebrane
Każdy dostanie inny od Pani
Nocy
w
darze
Jedna myśl, jak jedna błękitna
siła
W mojej głowie przelatuje
Koloryty snów przepięknie mej
duszy maluje ! 😊
Rozdzwoniły się snów ukojenia
Prowadzące przez piękne senne
bramy
Niebo, piękne niebo przelatuje
Widzę je, i obserwuje
A na końcu snu
Mówię…
Pięknie Dziękuję ! 😊:
Za aksamit, Nieba siłę
Piękną wolność snu miłego
Dróżek różnych, znakomitych
Marzeń sennych wyśmienitych.
Czy zawsze tak będzie ?
Z mroku nocy do Różanki snów
przechodzę,
jak z Latarni prowadzi mnie
piękne światło
w Boskie Krainy Odpoczynku –
tego pięknego prezentu, tego
pięknego upominku
-Ale czy sen zawsze będzie taki
piękny ?
I nie przejdzie w Demony, i
upiory ?
Okropne koszmary, i inne mary..
?!
-Niewiem !
Mimo to już idę… jak na ważne
spotkanie
Do zobaczenia niebawem
Bo już raniutko wstanę !
I powiem Dziękuję raz jeszcze
za piękny ten Odpoczynek,
wspaniały ten ukojenia lśniący
upominek
Powrócę ze snów pięknej krainy
Echem duszy wołaniem
prześlicznie przygrywając,
W duszy radośnie wołając ,
Robiąc szczęśliwe rankiem miny
-Dobranoc !
I już w tańcu moja dusza
Zaznała magicznego ukojenia,
I wielu sił z pięknego tego
sennego marzenia !
-Zasypiam…
-Koniec snu…
Wstaję !
Widzę
Wschodzące słonko….
I piękną, blaskiem spowitą
krainę
A na swojej twarzy czuję po przebudzeniu
radosną, optymistyczną mą minę
! 😉
Autor : Blogger Mariusz K.
Data napisania wiersza : 20.09.2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz