,,Nie powiedziałem jeszcze Ostatniego Słowa"




Nie powiedziałem jeszcze ostatniego Słowa, 
Myśli me wciąż płoną i płyną w pięknym Balaście Życia.
Ogród Uczuć mój wciąż jest żywy, 
podlewany przez wrażliwy mój Charakter Żywota Doczesnego,

Nie powiedziałem jeszcze ostatniego Słowa,
nie wsypałem końcowego ziarnka Klepsydry mojego Czasu.
Wciąż podziwiam dobre drogi życia, które przebywam nietonące
w zbożu smutku Łez wylewnych.

Rozkwitające lilije skaczące Miłości do mego życia rozjaśniają przepiękny Tunel Radości,
Radość - choć nie zawsze w mej Nadziei zatrzymana,
lecz kiedy nadchodzi jak Cudowna Ziemska Budowla jest jak
Wiosna przeze mnie uwielbiana.

Ze łzami Radości i Smutku wzruszony całuję bogatą Wielką
Kronikę swych stronic życia.
Emocje, myśli, odczucia nie mam nic do ukrycia !

Zapalam w pamięci swą różaną Jutrzenkę pierwszych, i stale
toczących się Myśli spadających jak Wodospad w dół stabilnej,
spokojnej Wody ku ułożonemu życiu.

Nie powiedziałem jeszcze Ostatniego Słowa.
Każdy Dzień, poranek, i myśli przeżywam przebogato
jak w Ogrodzie rozkwitających Marzeń od nowa.

Płoną myśli, płoną słowa,
Płoną gesty, płonie mowa
Ja nie powiedziałem jeszcze w tym życiu
ostatniego słowa.

Szanuję skarby swego życia, które stale
przypinają złote monety marzeń mocy
Z łagodnym Kielichem Miodu Pragnień
Łapię momenty ulotne
Sekundy, minuty, godziny
Płonące pozytywne Uczuć czasu
Ogniska Gorejące
Wszystkich żywiołów Ziemi
Zatroskanej Przyrody mej Duszy Dojrzewające

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Powered By Blogger