,,Od Smutku do Radości"

OD SMUTKU DO RADOŚCI




Smutna lawina,
i szara, niemiła pogoda wyblakła
z potokiem smutku okropnych łez
przyleciała;
Otworzyły się drzwi Melancholii
ktoś z jego pomieszczenia wygonił Radość
Na Tory niedawno tak lśniące,
dziś na bocznicy kojące, z żalu się teraz zbierające
odjeżdża Tramwaj Przeznaczenia
Gdy Tęcza się pojawi
stanie w mej duszy dobry Anioł Stróż
A Nadzieja się uśmiechnie
Błękit Nieba Radości wybieli wszystkie
zakamarki smutki nieczystości
Wraz z wiosną, i latem
Przyrodą Czasu już z jutrzenką zawczasu
Chcę by wzeszła koniczynka
Zielona - szczęśliwa,
Delikatnie promieniująca,
Aksamitem olśniewająca
W tunelu na końcu Nadziei
po drodze smakuję zmysły pięknych Wartości
Tęczą się otaczam, i skrzydłami mocno macham;
Lawina smutku została spalona,
A mina potoku łez została pięknie już uśpiona,
i chusteczką mego pocieszenia wyczyszczona...
Gdy z potokiem Radości przez góry wędruje
Czuję że na nowo odżywam, a moja fantazja
wysoko w Boskie krainy odlatuje !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Powered By Blogger